www.galvorbak.fora.pl

Raziel

Ostatnimi czasyma myślałem nad wyglądem Eschatonu, doszedłem do wniosku że nie chcę żeby to miasto było gotyckie - była by to po prostu kolejna kiepska kopia Gotham czy jakiegoś hive worldu. Dlatego zastanawiałem się nad architekturą i dostałem olśnienia - połączyć brutalizm z Geigerem.
[link widoczny dla zalogowanych] - trochę przykładów architektury brutalistycznej.

A Geigera to znata.

Emeryt

imho zbyt nowocześnie.

ALE!

idąc w tę stronę - może takie budynki jak w filmie DREDD? (swoją drogą - bardzo polecam, wyjebane kino akcji)

Sturnn

Dredd to już nie to samo co film z Sylwkiem. Mi się bardziej Eschaton kojarzy się z miastami Nostramo, planety Curzego. Mrok napawający lękiem zamiast wieżowców wypełnionych prymitywami z bronią ;P

Raziel

Prawda. Dredd to nie to samo co Sędzia Dredd z Stalonem. Jest w końcu milion razy lepszy od starego filmu.

Czy ja wiem czy brutalizm jest zbyt nowoczesny? Eschaton widzę jako bardzo high-techowy, co prawda cała ta technologia ma być super zdziwaczała, dlatego na brutalistyczne kształty i materiały bym nałożył Geigerowskie wizje. To by prezentowało miasto biostalowych, przytłaczających molochów technodominacji skrytych w wiecznej nocy i trzaskających błyskawicach.

Sturnn

No to mamy różne zdania. Dla mnie remake był biedny, nic nie zastąpi starego, dobrego Dredd'a.
No ale wracając, to jest Twoje miasto, trzeba uszanować Twoją wizję Smile

Raziel

I widzisz, startujesz z totalnie złym podejściem. Dredd nie był remakiem Judge Dredda a całkowicie nową, i tym razem wierną, adaptacją komiksu.

A co do Eschatonu, wolał bym uniknąć sytuacji "to twoje poletko to ja nie mam tu nic do gadania", razem budujemy świat więc każdy niech wrzuca od siebie i krytykuje. W tym przypadku raz jeszcze trzeba ponarzekać, przydał by nam się artysta który by narysował kilka wizji i byśmy mogli sobie wybrać.

A tak to bieda.